Lost moments
Selekcja naturalna i dobór słów o największej zdolności przetrwania, dziedziczenie znaczeń, abberacje i reduplikacje.
Radość bez podwykonawców
Większość życia upływała nam w pomieszczeniach zamkniętych, niebiletowana. Nie było z nami żadnego kontaktu, nikt nie wołał. Otwarte całą noc drzwi sypialni, ponieważ zawsze spaliśmy dla kogoś innego. Dni tak gęste, że przed obiadem mijały już dwa całe lata,...
Sypanie kwiatów
Wczesne dni czerwcowe spędzałam co roku na zbieraniu kwiatów. Potrzebowałam ich całe torby, worki płatków do rzucania wysoko w powietrze. W chłodnej piwnicy rodziców destylowały się zapachy róż, bzu i dzikich goździków. Ruch mojej żółtej od pyłku ręki był piękny, na...
Obecni
Niedługo staniemy wysoko, żeby wołać imię. Zostanie nam po tym, kto odejdzie. Będziemy mówić jego imię często, od mówienia nabierze obecności, ciała. Razem z otwarciem ust, ruchem języka, układem warg, powietrzem odtworzymy tego, który nie pozostał, przyniesiemy go...
Zapasy zieleni
Wiele tygodni temu, kiedy przez chwilę byliśmy ciepłym krajem, Maja wróciła do domu dziadków z dyskretnym makijażem wykonanym z pyłków kwiatów. Paleta wpadająca w żółć i ochrę. Oczy i policzki malowane rumiankiem, nagietkiem, na ustach starannie wtarta róża. W połowie...
Oddawanie
Collage Art by Franz FalckenhausLipiec wydaje mi się delikatny, kwitnie, wszędzie wykonywane jest intensywne wabienie, świat podchodzi bliżej, można dotknąć, ale nie wolno dokarmiać.Międzyludzkie przytula się trochę, ktoś kogoś znajduje. Niech wytrzyma,...
Kiedy spokojnie umrzemy
Crazy Woman – Lara Lisa Bella by Marko KöppeKiedy spokojnie umrzemy, zostanie im po nas pokój. Rozmowa na nasz temat też umrze, bo wszystkich będziemy boleć.Pokój będzie nas pełen, zastygnie, nieutulony. Na miejsca, przez które biegliśmy, zejdą lawiny kurzu, z...
Torebka Anny Kareniny
Women in mourningMama wyrzuciła wszystko.Szafy na strychu są puste.Zniknęły ciemne jedwabie.Jasnoszara torebka z wężowej skórki, ze zdjęciami z pogrzebu jej mamy.Żorżetowe sukienki w psychodeliczne fioletowe kwiaty. Nadgryzione przez myszy wełniane śpioszki, halki z...
Zarys postaci
Niewidzialna Katachreza w 8 klasieDobra, szczerze:Mocno przeżyłam spotkanie autorskie Agnieszki Kalugi wokół książki "Zorkownia".Na sali byli wielcy ludzie. Był stawiający etycznie na baczność profesor Jacek Łuczak, był nieprawdopodobny Przemek Kowalik, była ogromnie...
Moja ukochana ja, poczekaj na mnie
Imagine finding me by Chino Otsuka Nie wiem, co mi się przez to moje całe życie stało. Mojej mnie. Jak ja się na to wszystko złożyłam.To znaczy, oczywiście wiem, mam materiał dowodowy, zdjęcia, wspomnienia, tabletki. Jestem opakowana po czubek głowy. Bandażowanie...
Dotykanie istoty szarej ze zmęczenia
Pingüino con conejo by Jaume Montserrat Kimkolwiek jesteś, pomyśl też o sobie.Co tam chowasz w środku?Jakie niespełnienia?Jaki błękitny koralik wydalisz, zanim przyjdzie koniec?Kazali nie łopotać skrzydłami, więc złożone? Nie, to nie jest to samo, co dać komuś po...
Tajemnica mamy
MamaKiedy byłam mała i wieczorami wstrzymywano dostawy prądu, mama opowiadała mi swoją tajemnicę. Tajemnica zaczynała się tak:undeuxtroisquatrecinqsixsettehuitneufdix.Dawno dawno temu, tuż po wojnie, w maleńkiej wiejskiej szkole był sobie pan kierownik szkoły, który...
Sen o odchodzeniu
Metamorphosis of the Giant Bear by Matt PringleMiałam dziś sen o odchodzeniu i mijaniu, podwodny.Patrzyłam z ogrodu rodziców na dom i ogród sąsiadów. Wszystko było głęboko pod wodą, a pokoje zarastały wysokie pokrzywy. W wodną łąkę przed nami weszła sąsiadka z wędką,...
Ptaki – nauka latania
Butterfly by KatachrezaZachęcona Waszymi komentarzami pod moim niespokojnym postem "Ptaki", chciałabym zadać Wam wyjątkowo krótkie pytanie:Kto Was uczył w dzieciństwie odwagi?Bo ktoś przecież musiał.Kiedy, jak?Mojego najukochańszego człowieka na świecie uczył odwagi...
Budka z lodami
Pocztówki z Białegostoku - Zniknięci by Joanna Karpowicz, Art KomiksA wiecie? Wczoraj mój ukochany zagrał koncert. Okropnie lubię nasze życie. Ekwilibrystyczna radość bycia sobą, wykręcanie bezpiecznika w karuzelce dnia. Absolutnie własna i równoległa...
Miejsce
"My girl left me for another Edward Hopper painting" by Michael CrawfordPrzedwczoraj miałam niezmąconą pewność bycia sobą. Z przyjemnym zaskoczeniem dotarły do mnie rzeczy, które osiągnęłam, w głowie przez szczęśliwe i dumne sekundy wertowałam katalog dobrego. Było...
Fala
La cage quand la créature s'empare de la ville by Sandra ChevrierJestem.Pojechałam z północy na słoneczne południe nałykać się słonej wody i uśmiechów, powąchać powietrze, a potem wróciłam, dziwny spacer po mapie, do kresu. W głowie "Włoskie szpilki" Magdaleny...
Huśtawka
Serbian grandmothers by RetronautDrodzy państwo. Tak sobie pływałam przez życie jak wiadomość w butelce, aż mnie wyłowiliście. Dziękuję, że czytacie - i mówicie. Do mnie. Szybciej mi idą schody do środka głowy. I docierają do mnie sprawy proste, a tak zachomikowane w...
Piasek
marble garden by KatachrezaTwój ogród w dużym zbliżeniu staje się nagrobny, a liście z marmuru. (Mam trochę niepotrzebnego języka, jak pamiętasz, służy mi do niemówienia, toteż piszę. A tak spytam: - Na kogo ja Ci wyrosłam, na siebie? Badania robię sobie na entropię,...
Okruszki
Mama by KatachrezaByłam dawno i daleko od szosy.Matka jest tylko jedna i od tego pisania o niej mi zachorowała. Niepoważne i nieodpowiedzialne, z wysoką zawartością stanu przedzawałowego, bo taką miała, zdaje się, diagnozę. A zawały wcześniej już 3 i mało miejsca na...
Depozytariusze historii
The Invisible Mother by RetronautZdaje się, mamy kota. Który daje nam szkołę, owszem, waldorfską z ducha, dziękuję. Mamy zajęcia z głaskania, drapania, gonienia i gryzienia. Kot jeszcze trochę siedzi na walizkach, bo w momentach powrotu świadomości dławi nas wstępny...
Maszyna Turinga
Wi-fihawks [tribute to Edward Hopper]Do chwili, gdy piszę te słowa, doprowadziły nas wąską kładką czasy, kiedy komputery były jak pianole, czytające perforowane arkusze papieru. Z pierwszej pracy mojej siostry w wojewódzkim oddziale jedynego banku w tym kraju,...
Jestem taką fajną Lascaux
I Gatti di Franco MatticchioTanio wyryję się na ścianie jaskini.Zrealizuję naskalnie.Byle przetrwać. Choćby nawet w skromnym trybie window shopping.Wewnętrzny krępy i uparty bawół uprasza o należny szacunek pokoleń. No, chociaż jednego. Które najsmarkatsze.Bo jestem...
Kawa
Le Meute by Robert DoisneauDo mojej mamy przyszła z wizytą sąsiadka. Napić się kawy z fusami i popłakać nad ciastkami z cukrem, bo tak się płacze w tej wiosce. Z wizytą. Przed obiadem, krótko, z zakupami przewieszonymi przez ramę roweru.Żadna przecież nie powie -...
Old is the new new
R2-D2, Star Wars ArtNajbardziej to bym chciała być wynalazcą. I żeby to, co wymyślę, powstawało i było. I żebym i ja, jak Feniks z popiołów.Spędzałam kiedyś długie godziny na projektowaniu siebie w nieodległej przyszłości. Jutro. Szłam siebie na przyszły spacer,...
Pamięć
Lost Moments by Nick GentryWraz z kolejnymi nośnikami pamięci moja własna zamiera. Nie pamiętam w sobie już prawie niczego, a kiedyś byłam przekonana, że niczego nie zgubiłam, ani jednego dnia, snu, słowa, że mogę siebie recytować z pamięci godzinami, trwalsza...
Chcesz porozmawiać?
Napisz do mnie!
Staroświeckie narzędzia komunikacji, spotkania twarzą w twarz, i inne czynności ekstrawertyczne.